Szczyt sezonu sprzedażowego w e-commerce nadchodzi wielkimi krokami, a wraz z nim niczym grzyby po deszczu pojawiają się w sieci kampanie reklamowe zachęcające polskich producentów i dystrybutorów do zmaksymalizowania zysków z IV kwartału dzięki sprzedaży internetowej na rynkach zagranicznych. Możliwość ekspansji jest równie lukratywna, co wymagająca. Zaczynając od podstaw - jaki rynek wybrać? Aby wspomóc Was w tej decyzji przygotowaliśmy zestawienie kierunków transgranicznego e-handlu charakteryzujących się największym potencjałem.
Potencjał rynku niemieckiego
Przyjrzyjmy się gospodarce Niemiec w liczbach – jak podaje Statista, PKD w Niemczech w 2023 roku wyniosło 4,12 biliona euro – jest to najwyższy wynik w Unii Europejskiej, do przebicia którego brak w chwili obecnej pretendenta – druga w tym zestawieniu Francja osiągnęła 2,8 biliona euro, zaś Włochy uplasowały się na trzecim miejscu z wynikiem na poziomie 2,09 biliona euro. Jednocześnie, pod względem PKD per capita, kraj ten zajął dziewiątą lokatę wśród państw Starego Kontynentu – statystyczny Niemiec, według danych Eurostat, wypracował w 2023 roku 48 750 euro. Warto mieć także na uwadze, że spośród 83,8 miliona mieszkańców (według estymacji IMF liczba ta ma utrzymywać się na podobnym poziomie aż do 2029 roku, kiedy wyniesie 84,31 miliona), jedynie 3,1% procenta pozostaje na bezrobociu (wśród młodzieży współczynnik ten wyniósł aż 6%). Będąc w temacie zatrudnienia, przyjrzymy się udziałowi w gospodarce poszczególnych sektorów – jak podaje Bank Światowy, prawie ¾ mieszkańców pracuje w usługach (71,88%, 2022 r.), a ponad ¼ w przemyśle (26,88%, 2022 r.). Pozostałe 1,24% zajmuje się rolnictwem.
Na przestrzeni ostatniej dekady handel internetowy w Niemczech rozwijał się w błyskawicznym tempie, w ślad za którym szła rosnąca wartość sprzedaży B2C (en. business to consumer). W 2013 roku wynosiła ona 32 miliardy euro i utrzymywała stabilne tempo wzrostu o kilka miliardów rocznie aż do przełomu dziesięcioleci – rok 2019 zakończył się z wynikiem 52,9 miliarda euro, zaś 2020 – 72,8 miliarda. Następne 12 miesięcy przyniosło kolejny ogromny przeskok (o 13,9 mld euro), tym samym rok 2021 zakończył się na poziomie 86,7 miliarda euro. Kolejne lata trzeciej dekady to okres stabilizacji, a nawet delikatnych spadków – wartość sprzedaży w zeszłym roku wyniosła 85,4 miliarda, a wedle estymacji HDE obecny powinien zakończyć się z wynikiem 88,3 miliarda euro. Dzięki danym behv.org możemy jeszcze dokładniej określić potencjał dla polskich przedsiębiorców planujących ekspansję, bowiem organizacja ta opublikowała wyniki całościowej sprzedaży z podziałem na usługi i produkty. Wartość obrotu interesującej nas kategorii wyniosła w ubiegłym roku 79,7 miliarda euro, stanowiąc tym samym znaczną większość rynku.
Niekwestionowanym liderem niemieckiego rynku e-commerce jest Amazon. Dzięki danym ecommerceDB znamy wyniki obrotu w największych w tym kraju sklepach internetowych – światowy gigant odnotował transakcje o wartości 15,68 miliarda euro. Drugie miejsce zajął marketplace OTTO (5,124 miliarda), a na końcu podium znalazł się MediaMarkt (2,544 miliarda). W wielkiej piątce uplasowały się także Zalando.de (2,515 miliarda) i IKEA (1,747 miliarda). Ponadto próg miliarda euro przekroczyły Saturn.de (1,34 miliarda), Apple.de (1,19 miliarda) i Lidl.de (1,022 miliarda). Gwoli lepszego zobrazowania hegemonii największych graczy możemy także porównać wyniki pierwszej dziesiątki i następnej setki e-sklepów. Jest to odpowiednio 32,85 i 58,08 miliarda euro, co podkreśla znaczenie na rynku TOP10.
Dlaczego warto rozpocząć sprzedaż w Wielkiej Brytanii?
UK charakteryzuje się wysokim poziomem rozwoju sektora sprzedaży internetowej i dużą siłą nabywczą. Kraj ten w ubiegłym roku wypracował produkt krajowy brutto na poziomie 2,274 biliona euro, tym samym, gdyby nie Brexit, uplasowałby się na trzeciej pozycji wśród największych gospodarek Wspólnoty. W tym samym okresie PKD per capita wyniosło 33 271 euro (co jest jednocześnie poniżej mediany płac dla pracowników pełnoetatowych, która wyniosła 34 963 euro), a społeczeństwo liczyło circa 68 milionów ludzi, przy jednoczesnej stopie bezrobocia na poziomie 3,8% (Statista Research Department, grudzień 2023 r.). Dla porównania – średnia w UE wynosiła wówczas 6,4%. Analogicznie do pozostałych omawianych państw młodzież w UK jest grupą charakteryzującą się najwyższym odsetkiem osób pozostających nieaktywnymi zawodowo – 11,6% w grudniu ubiegłego roku. Inflacja (dla CPI – en. Customer Price Index) w tym okresie wyniosła 4% – warto zaznaczyć jej tendencję spadkową, gdyż w październiku roku wcześniejszego wynosiła ona aż 11,1%. Gwoli podkreślenia jej redukcji zaznaczmy, iż odczyt Statista z czerwca 2024 roku wskazuje już jedynie 2%, a zatem poniżej średniej we Wspólnocie – 2,6%.
Wartość brytyjskiego e-commerce przekroczyła 100 miliardów dolarów amerykańskich już w 2020 roku (124,27 miliarda USD), zaś w roku ubiegłym wyniosła 131,5 miliarda USD. Jakie kategorie produktów odegrały najważniejszą rolę w tym wyniku? Według danych Statista utarg per branża w TOP6 w miliardach USD był następujący :
fashion – 39,65;
elektronika – 25,75;
napoje – 12,99;
jedzenie – 12,6;
meble – 7,17;
DIY – 5,89;
beauty – 5,14.
Powyższe dane znajdują także odzwierciedlenie w statystykach opublikowanych przez PPRO, które wskazują następujący udział największych segmentów w wartości rynku: 31% należy do branży fashion, 19% – do zabawek, hobby i DIY, a 18% do elektroniki i mediów. Następne 17% przypadło jedzeniu, a 15% – meblom i AGD. Jednocześnie Wielka Brytania jest jedynym spośród państw klasyfikujących się w czołówce Starego Kontynentu, w którym detaliczny e-handel już od trzech lat stanowi ponad ¼ całościowej wartości sprzedaży retail.
Z danych opublikowanych przez Statista wynika, że największym e-sklepem w Wielkiej Brytanii ze względu na wartość sprzedaży jest oczywiście Amazon z wynikiem na poziomie 16,112 miliarda USD, co stanowi o jego niezaprzeczalnej hegemonii, gdyż drugie miejsce zajął Sainsbury’s osiągnąwszy o niemal 10 miliardów niższy obrót (6,587). Podium zamyka Tesco – 6,398 miliarda dolarów amerykańskich. Kolejne dwie lokaty przypadły Asda.com (5,123 miliarda USD) i Argos (4,161 miliarda USD). Przechodząc do najczęściej pobieranych aplikacji służących zakupom online, jedynie jeden reprezentant wspomnianej przed chwilą wielkiej piątki znalazł się także w TOP5 tego zestawienia i był to światowy gigant e-commerce, któremu dzięki 4,97 miliona pobrań przypadło czwarte miejsce.
Ekspansja na rynek francuski
Francja jest drugą największą potęgą gospodarczą Wspólnoty, a jej PKB, według danych Eurostat, w 2023 roku wyniosło niemal 2,8 biliona euro. Aby lepiej osadzić tę liczbę w realiach, przypomnę, że obecny lider – Niemcy – wypracował produkt krajowy brutto na poziomie 4,12 biliona euro, zaś znajdujące się na miejscu trzecim Włochy – 2,09 biliona euro. Dla porównania, w Polsce, w analogicznym okresie wartość ta wyniosła 0,75 biliona euro. Z kolei GDP (en. gross domestic product) per capita osiągnął w ubiegłym roku w państwie Lazurowego Wybrzeża 40,8 tysiąca euro, co było dziesiątym najlepszym wynikiem wśród krajów Unii Europejskiej.
Populacja Francji liczy 68 172 977 miliona osób. Jak podaje Bank Światowy, bezrobocie w ubiegłym roku wyniosło 7,32% procenta, przekraczając tym samym unijną średnią o 1,22% (6,1%). Wśród młodzieży wartość ta wyniosła 15,68%, co świadczy o znacznej poprawie – w 2022 roku było to 17,47%. Jednocześnie w stabilnym i zadowalającym tempie od ponad dwóch dekad rośnie poziom średniego wynagrodzenia – na początku bieżącego tysiąclecia wynosiło ono 26 606 euro rocznie, zaś w 2019 roku już 39 152. Pandemia przyniosła jedyny w omawianym okresie spadek (37 605 euro w 2020 roku), natomiast 24 miesiące później pierwszy raz średnie wynagrodzenie przekroczyło 40 tysięcy euro (41 706). Poziom inflacji – 5,7% – utrzymuje się poniżej uśrednionego poziomu UE (6,4%).
Jednym z najbardziej istotnych czynników dla oceny potencjału rynku w perspektywie ekspansji w modelu e-commerce cross-border jest liczba konsumentów dokonujących zakupów w internecie. Dzięki danym opublikowanym przez Statista możemy porównać, ile osób decyduje się na zamówienie wybranego przedmiotu przez sieć w wielkiej piątce europejskiego e-handlu. W roku 2023 klasyfikacja (w milionach) wyglądała następująco:
Wielka Brytania – 47,79 użytkowników,
Niemcy – 42,48 użytkowników,
Francja – 28,78 użytkowników,
Hiszpania – 18,44 użytkowników,
Włochy – 18,39 użytkowników.
Wartość sektora e-commerce we Francji charakteryzuje się stabilnym tempem wzrostu. Począwszy od roku 2005, kiedy wyniosła ona 8,4 miliarda euro, a skończywszy na roku ubiegłym, który zakończył się obrotem o wysokości 159,9 miliarda euro, każde kolejne 12 miesięcy notowało wielomiliardowy przyrost, co potwierdza potencjał ekspansji i pozwala na optymistyczne predykcje. Gwoli porównania, całościowa wartość e-commerce w Europie wyniosła w tym okresie circa 566 miliardów, zatem Francja odpowiedzialna była za ponad 1/4 tego wyniku. Dzięki PPRO wiemy także, że Francuzi wydali w internecie w 2022 roku równowartość 5,2% całego PKD z tego okresu.
Jak wygląda udział e-commerce w całościowej wartości sprzedaży detalicznej w państwie nad Sekwaną? Z danych opublikowanych przez FEVAD (en. The Federation of e-commerce and distance selling) wynika, że współczynnik ten rośnie nieprzerwanie od 2014 roku, kiedy wyniósł 6%. Na przestrzeni pięciu lat zwiększył się on o 3% (9%, 2019 r.), zaś, co z pewnością nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, najwyższy peak przypadł na czas pandemii – równe 12% udziału w latach 2020-2021. Kolejne 24 miesiące przyniosły powrót do wcześniejszej koniunktury i utrzymały stabilne 10% udziału.
Jak podaje FEVAD, w 2022 roku na rynku francuskim funkcjonowało circa 207 tysięcy e-sklepów, z których 69,9% nie przekroczyło 100 000 euro wartości sprzedaży. Kolejne 22,8% miało obrót w granicach miliona euro, a zaledwie 6,1% przekroczyło tę kwotę, ale zatrzymało się poniżej 10 milionów. Jedynie 1,1% witryn sprzedaży internetowej we Francji może poszczycić się sprzedażą wyższą niż 10 milionów euro, ale jednocześnie to właśnie ta grupa odpowiada za 76% wartości rynku. Kolejne 16% należy do przedziału 1-10 milionów, a 6,8% do trzeciej najniższej kategorii. Wspomniane 69,9% podmiotów odpowiada za jedynie 1,2%.
W ścisłym TOP10 największych graczy ze względu wartość sprzedaży według zestawienia eCommerce DB znajdują się:
amazon.fr – 6,132 miliarda USD,
shein.com – 2,446 miliarda USD,
veepee.fr – 1,622 miliarda USD,
auchan.fr – 1,463 miliarda USD,
boulanger.com – 1,417 miliarda USD,
coursesu.com – 1,297 miliarda USD,
apple.com – 1,143 miliarda USD,
e.leclerc – 1,140 miliarda USD,
leroymerlin.fr – 1,018 miliarda USD,
cdiscount.com – 948 milionów USD.
Podsumowanie
Przedstawiona powyżej charakterystyka trzech europejskich rynków charakteryzujących się najwyższym PKB pozwala na wstępne rozeznanie w potencjalnych kierunkach ekspansji, niemniej należy pamiętać, że siła nabywcza społeczeństwa i poziom świadomości e-commerce na danym obszarze nie dają gwarancji sukcesu. Aby potwierdzić, że dany kraj jest optymalnym miejscem do skalowania sprzedaży danej grupy produktów, należy przeprowadzić szczegółową analizę potencjału, wskazującą między innymi poziom sprzedaży przedmiotów konkurencyjnych.
Rozwiń sprzedaż swoich produktów na rynkach zagranicznych! Skorzystaj z darmowej konsultacji, podczas której ekspert Gonito omówi z Tobą potencjał ekspansji poprzez największe światowe platformy marketplace, takie jak Amazon, eBay, Kaufland, Cdiscount czy eMag!
Napisz do nas i rozwiń swoją sprzedaż zagraniczną!